Archiwum artykułów

Intryga a dobrostan

2011-02-06 12:46
  Gorączka polityczna weszła ostatnio w fazę wyważania między intrygą a dobrostanem. Cóż to za stan? Intrygą nazywa się umyślne i skryte działanie uczestnika jakiegoś „rynku” w celu pokrzyżowania zamiarów, zaskoczenia lub wprowadzenia w błąd innych uczestników. Stosuje się w tym celu mnóstwo...

Dżentelmeneria polityczna w malignie

2011-02-05 11:17
  Dawno już życie polityczne – mówię o rozmaitych przedstawieniach uruchamianych i inicjowanych w obszarze Polityki – nie było tak podszyte napięciami, podejrzliwością i nerwowością, a w ślad za tym – niecierpliwą konfliktowością. Widać to jasno, choć przecież jesteśmy dość ciężko doświadczeni...

Niezorganizowana grupa przestępcza

2011-02-04 13:11
  Działają wspólnie i w porozumieniu, ale nie co do przestępstw, które wciąż od nowa i wciąż bezczelniej popełniają, tylko co do Racji. Ich Racja składa się z pogardy dla szarego człowieka, w zdolności rozróżnienia tego co jest maskaradą od tego co „my wiemy, mrużymy do siebie oko”, z...

Dorzeźbianie demokracji

2011-02-03 04:51
  Polski wyborca – niekoniecznie mylić z obywatelem – ma już dość dobre doświadczenie co do takiej oto okoliczności: etsablishment nie musi fałszować wyborów, aby przebiegały one po jego myśli. Wystarczy, że poda wyborcy potrawy wedle własnej „kuchni”, wcześniej doprowadziwszy go na skraj...

Demokracja a swobody gospodarcze

2011-02-02 06:27
  Zostałem celnie wczoraj ukąszony przez komentatora w sprawie prób eksportu demokracji do Arabii. Na moją tezę, iż kultury poza-europejskie wychwytują z idei demokratycznych tylko te, które im pasują do pozycjonowania w świecie – odpowiedział: Korea Płd. i Tajwan w rankingach Democracy Index...

Eksport demokracji?

2011-02-01 10:45
  Arabia to nie globalna hetka-pętelka. Słynie nie tylko z Trzech Królów (Magów, Mędrców), którzy pofatygowali się do Betlejem.   Słowo „arab” pierwotnie oznaczało pustynnego koczownika, z czasem zaczęło oznaczać wspólnotę fellachów (osiadłych) i Beduinów (podróżników), której matecznik...

Mój anarcho-bolszewizm

2011-01-31 11:55
  Spotykały mnie już epitety najprzeróżniejsze, niektóre poważne, inne z przymrużeniem oka, niektóre zasłużone i prawdziwe, inne bez sensu.   Bywam Żydem, Komuchem, Yntelygentem, Złodziejem, Libertynem, Bawidamkiem, Poj…bem, Idealistą, Bluźniercą, Wykształciuchem, Rusofilem, nawet...

Wilcze stada i charty

2011-01-31 05:32
  Świat polskiej polityki ogłosił już regularną kampanię wyborczą, ustami licznych harcowników i zapaśników medialnych. Nie czarujmy się: nie będzie ona trwała aż tyle miesięcy, ile sobie odliczamy.   Jakie rzeczywiste okoliczności na tę kampanię...

Nowa oś globalna: Indie, Brazylia

2011-01-30 09:48
  Jeszcze pokolenie-dwa temu nasz świat był uporządkowany: na linii USA-ZSRR panowała atmosfera wzajemnego odstraszania, a „poniżej” górnej części globusa miotały się ze swoimi biedami Chiny, Indie, Arabia, Latinum, Afryka. Europa (Zachodnia) była języczkiem u wagi, zarówno w relacjach...

Nowa oś

2011-01-30 09:44
  Jeszcze pokolenie-dwa temu nasz świat był uporządkowany: na linii USA-ZSRR panowała atmosfera wzajemnego odstraszania, a „poniżej” górnej części globusa miotały się ze swoimi biedami Chiny, Indie, Arabia, Latinum, Afryka. Europa (Zachodnia) była języczkiem u wagi, zarówno w relacjach...
Wpisy: 3011 - 3020 z 3740
<< 300 | 301 | 302 | 303 | 304 >>