Post Scriptum

2010-02-18 10:43

/jeśli nie jest nam wszystko jedno - to zauważmy, że komunardzi francuscy, głosząc trzy sztandarowe zawołania, przegrali wszelką Demokrację już na wstępie: wszak Równość (szans) to zawołanie lewicowe, ale Wolność (przedsiębiorczości) - to zawołanie prawicowe, a Braterstwo (humanizm) - konserwatywne. Tylko jedno z nich miało szansę na sukces w grze rewolucyjnej, pozostałe maskowały rzeczywiste intencje "dysponentów rewolucji". Czy masy rewolucyjne wiedziały, czemu obiektywnie służy ich ofiara? Dowiedziały się poniewczasie/