IMPERIUM RZYMSKIE

2015-09-04 14:35

 

Słuchaj: https://www.youtube.com/watch?v=hbCo-ZAqfxE

Tekst:

Римская империя времени упадка
сохраняла видимость твердого порядка:
Цезарь был на месте, соратники рядом,
жизнь была прекрасна, судя по докладам.
А критики скажут, что слово "соратник" - не римская деталь,
что эта ошибка всю песенку смысла лишает...
Может быть, может быть, может и не римская - не жаль,
мне это совсем не мешает, а даже меня возвышает.

Римляне империи времени упадка
ели что придется, напивались гадко,
а с похмелья каждый на рассол был падок -
видимо, не знали, что у них упадок.
А критики скажут, что слово "рассол", мол, не римская деталь,
что эта ошибка всю песенку смысла лишает...
Может быть, может быть, может и не римская - не жаль,
мне это совсем не мешает, а даже меня возвышает.

Юношам империи времени упадка
снились постоянно то скатка, то схватка:
то они - в атаке, то они - в окопе,
то вдруг - на Памире, а то вдруг - в Европе.
А критики скажут, что "скатка", представьте, не римская деталь,
что эта ошибка, представьте, всю песенку смысла лишает...
Может быть, может быть, может и не римская - не жаль,
мне это совсем не мешает, а даже меня возвышает.

Римлянкам империи времени упадка,
только им, красавицам, доставалось сладко -
все пути открыты перед ихним взором:
хочешь - на работу, а хочешь - на форум.
А критики хором: "Ах, "форум", ах, "форум" - вот римская деталь!
Одно лишь словечко - а песенку как украшает!
Может быть, может быть, может и римская - а жаль...
Мне это немного мешает и замысел мой разрушает.

Gdzieś w Imperium Rzymskim, w czasach jego zmierzchu 
Wszystko miało dawny sznyt - i wewnątrz i z wierzchu:
Cesarz stał na szczycie,
A kadra u podstaw,
Pełnia szczęścia, żadnych aspołecznych postaw.
Życzliwi powiedzą: "A skądże ta kadra? Antyczny ma być Rzym,
Przez ten anachronizm niewczesny piosenka kuleje"...
Być może, być może, być może to rys nie antyczny, Bóg z nim!
Być może nie znały go dzieje...
Nie ziębi mnie to ani grzeje.
Dziatwie imperialnej śniło się o zmierzchu
Wciąż to samo: gdzieś tam 
Ktoś tam przed nią pierzcha -
Czy to sunie lawą, czy tez tkwi w okopach,
Czy to hen, w Kabulu, czy to tuż, w Europach.
Życzliwi powiedzą: "A skąd te okopy? Antyczny ma być Rzym,
Przez ten anachronizm niezdarny piosenka kuleje"...
Być może, być może, być może to rys nie antyczny, Bóg z nim!
Być może nie znały go dzieje... Nie ziębi mnie to ani grzeje.
Mężom imperialnym ckniło się o zmierzchu
Życie pieskie ale za to
Mogli chlać bez przeszkód,
Golnąć sobie w kacu żaden nie omieszkał,
Widać nie kojarzył, że coś mu się zmierzcha.
Życzliwi powiedzą: "A cóż to z tym kacem? Antyczny ma być Rzym,
Przez ten anachronizm niesmaczny piosenka kuleje"...
Być może, być może, być może to rys nie antyczny, Bóg z nim!
Być może nie znały go dzieje... Nie ziębi mnie to ani grzeje.
Damom imperialnym w smutnej dobie zmierzchu -
Tym się powodziło!
Raz im szło, raz nie szło,
Ale wszystkie drogi stały w krąg otworem:
Chcesz - szoruj do pracy, a nie chcesz - na forum!
Życzliwi powiedzą: "Ach, Forum! Toż Forum antycznym czyni Rzym!
Wystarczy pół słówka, a całość juz budzi nadzieje"...
Być może, być może, antyczny to rys lecz nie cieszę się nim,
Być może i znały go dzieje... Lecz koncept, mój koncept kuleje.